poeci dniami i nocami
zanurzaja sie w morzach marzen
wtapiaja wzrok w kolory nieba
gaworza z mewami
z ptakami odwiedzajacymi slonce
glaszcza i pieszcza kolorowe rafy
wsród szumu przybrzeznych trzcin
dzwieków fal oceanu
plynac na kolyszacych sie lodziach
przedarta siecia wylawiaja
tonace serca
zdrade milosc i lzy
bandazami poezji lecza
zlamane skrzydla
trzymajac zar na otwartych dloniach
zgarniajac piekno ziem
podmuchem wiatru ust
na rozrzuconych kartkach papieru
rozsylaja balsam slów
z kropelkami szczescia
Natalia Piekarska Poneta